Kobieca sukienka plus size nie zawsze oznacza brak wygody
Na pierwszy rzut oka, określenie – sportowa kobieca sukienka plus size – może trochę zaskakiwać, ale jeśli przyjrzymy się tej granatowej kreacji, to zrozumiemy w czym rzecz. Nikt przecież nie twierdzi, że sportowy charakter mogą mieć wyłącznie spodnie! Liczy się bowiem luz i komfort. Czy nasza sukienka daje nam to wszystko? Jak najbardziej, bo ma wygodny, niekrępujący ruchów fason i pasiasty lampas, który dodatkowo podkreśla jej nieformalny charakter.
Kobieca sukienka plus size – kameleon – na co dzień i na wieczorne wyjście
Będzie doskonała w codziennych stylizacjach, bo z powodzeniem możemy do niej założyć wygodne trampki czy ulubione baleriny. Ja zestawiłam naszą sukienkę z biało-czerwonymi baletkami, co dodatkowo zaakcentowało ten uroczy lampas.
Ale kobieca sukienka plus size w sportowym wydaniu ma niezwykłą moc przeobrażania się w idealną kreację na wyjściową okazję. Wystarczy założyć do niej na przykład czarne szpilki. Od razu staje się w ten sposób trochę bardziej formalna. I za tę właśnie moc kameleona, w zależności od użytych dodatków i okoliczności, lubię ją najbardziej 🙂
Świetne tuszowanie niedoskonałości
Nie bez znaczenia jest także to, że to sukienka po prostu stworzona dla pań o pełniejszych kształtach. To zasługa m.in. przyjemnego w dotyku materiału, który jest przy tym elastyczny. Dlatego miękko opływa sylwetkę.
Warto podkreślić, że to fason a’la nietoperz, który korzystnie tuszuje niedoskonałości. Szczególnie spodoba się paniom z większym brzuchem i biustem. One się nam w tej sukience po prostu sprytnie chowają! Idealnie więc maskuje mankamenty figury, a przy tym wyszczupla optycznie sylwetkę.
Główny atrybut – wygoda i uniwersalność
Co jednak najważniejsze – zupełnie nie krępuje ruchów, ponieważ nie posiada poduszek na ramionach, podszewki, ani żadnych zapięć – zakładana jest bowiem przez głowę. Jeśli więc rozważacie zakup wygodnej, niekrępujące ruchów casualowej sukienki, to rozważcie tę propozycję. Bo po pierwsze możecie założyć ją niekoniecznie do szpilek, ale i do ulubionych butów o bardziej sportowym charakterze. Łatwo tworzyć z nią codzienne, a nawet eleganckie stylizacje. Po drugie natomiast – nie musicie się martwić o zbędne kilogramy po zimie, bo ta granatowa sukienka z lampasem, umiejętnie je zatuszuje!
0 komentarzy